Asus Eee Pad Transformer TF101 to niecodziennie urządzenie łączące w sobie cechy tabletu oraz netbooka. Jest to jedna z pierwszych hybryd wypuszczonych na rynek przeznaczonych dla wszystkich osób. Cała zabawa polega na możliwości odłączenia ekranu od klawiatury, co powoduje, że z netbooka robimy tablet.
Zalety
Zaletą tego modelu jest silny dwurdzeniowy procesor Nvidia Tegra 2 250 1.0 GHz oraz 1GB pamięci RAM. Wbudowany czytnik kart microSD oraz mini-HDMI. Oczywiście ma wbudowany żyroskop, E-kompas, GPS, głośnik oraz 2 kamery (przód z 1.2 megapiksela oraz tylna - 5 megapiksela). Nie można nie wspomnieć o długim czasie pracy ze stacją dokującą, która wynosi około 15 godzin, a bez niej, „jedyne” 9 godzin (około 7 podczas pracy w internecie, oglądania filmów). Co ciekawe ekran obsługuje aż do 10 punktów na ekranie (czyli możemy położyć palce z obu rąk i mogą one wykonywać akcje). Sprzęt działa na Androidzie 3.0 i ze swoimi podzespołami naprawdę dobrze radzi sobie z grami 3D (jednak póki co nie ma tam ich zbyt wiele), internetem, filmami HD, wszelakiego rodzajami programami biurowymi. Na plus mamy też obsługę Adobe Flash oraz ekran o dużej rozdzielczości matrycy 1280x800, z dobrymi kątami widzenia. Stacja dokująca posiada oprócz wspomnianej wyżej dodatkowej baterii, 2 porty USB 2.0, czytnik kart pamięci, klawiatura, panel dotykowy.
Wady
Dla części użytkowników wadą będzie brak wbudowanego modemu 3G oraz błyszczący ekran, który utrudni pracę na świeżym powietrzu w słoneczne dni. Dane możemy gromadzić na dysku 16GB, co w przypadku tableta to przyzwoity wynik, ale już jako netbook to stanowczo za mało.
Podsumowanie
Pad Transformer od Asusa to ciekawa propozycja dla wszystkich potrzebujących funkcjonalności tableta, ale i potrzebujących sporo pisać, co dzięki załączonej klawiaturze jest naprawdę wygodne. Dodatkowo aplikacje w większości są dostosowane do jego charakteru (możemy więc obsługiwać je również klawiaturą jak i bez).
Na naszej stronie można znaleźć recenzję następcy opisywanego powyżej modelu Asus Eee Pad Transformer Prime TF201 32GB z procesorem nVidia Tegra 3. Nowszy, wydajniejszy i oczywiście droższy. Sprawdźcie sami czy jest wart swej ceny.
